Długie,
ciemne włosy, idealna figura, łagodne rysy twarzy i cudowny uśmiech – tak
zdecydowanie nikt nie mógł oprzeć się tej dziewczynie. Wzrok wypełzający z jej
ciemno-czekoladowych oczu, potrafił odebrać zdolność racjonalnego myślenia, onieśmielić
jak i porwać pewność siebie, której ona miała, aż za dość. Posiadająca najlepszych przyjaciół na świecie,
którzy zdolni są wskoczyć za nią w ogień – Jake, Chris, Vanessa i Rose. Na
pierwszy rzut oka poukładane życie, lecz gdyby przyjrzeć się głębiej, wcale nie
takie spokojne. Papierosy, alkohol, a nawet narkotyki to tylko niektóre
przygody z przeszłości jednej ‘’ spokojnej’’ nastolatki, podchodzącej do wszystkiego
z irytującą obojętnością. Jej buntowniczość i wrogość do każdego na nowo
poznanego człowieka, zaskakiwała, a także denerwowała. Jason – chłopak z
‘’wyższej’’ Ligii w szkole nie miał u niej szans. Wszyscy znali ją na wylot, bo
jak to dziewczyna miała w zwyczaju, ciągle powtarzała:
- To ja
tutaj ustalam zasady, a nic, ani nikt nie ma prawa tego podważyć.
Do czasu..
Nowy uczeń..
Bożyszcz wszystkich nastolatek… Gwiazdor… Czy jemu uda się ją zmienić ?
Pierwsze
uronione łzy.. Pierwsze uczucia, wyznania… Żal..Płacz i strach..
~*~
- Vanessa !
– warknęłam – Kiedy tylko na was spojrzy i wypowie jedno głupie słówko, wy
natychmiast robicie co tylko on zechce.
- On ma imię
– odparła.
- Myślałam,
że przez tyle lat da się poznać
człowieka, ale chyba jednak pomyliłam się – wyznałam z wyczuwalną wrogością.
- O co ci
chodzi ?! – krzyknęła, nie mogąc przestać dusić w sobie wszystkich uczuć.
- O to, że
on najzwyczajniej w świecie mi was odebrał. Wybraliście jego ? Rozumiem, ale
później nawet nie próbujcie do mnie przychodzić i mówić, że nie mieliście co do
niego racji. Właśnie tym różnię się od niego, że mam swoje zasady, które nie
zawsze muszę przestrzegać – uśmiechnęłam się do niej kpiąco i dodałam jeszcze –
Żegnaj..
Potem tylko
odeszłam.
~*~
Zakład ?
Tak, to zdecydowanie był jej najlepszy pomysł. W końcu gdyby nie to, sprawy
potoczyłyby się zupełnie inaczej.
- JESTEM DANIELLE
WALKER I ZARAZ OPOWIEM WAM MOJĄ HISTORIĘ…
~~~~~~~~~~
Mam nadzieję, że prolog zachęci was do śledzenia historii tej nastolatki ;) :D Pierwszy rozdział postaram się napisać już jutro :D
SEE YA ! :D
Kocham to! Pięknie napisane :3
OdpowiedzUsuńczekam na następny
Dużą uwagę przywiązuję do prologów bo od tego można określić czy blog jest choć trochę ciekawy ...
OdpowiedzUsuńjak dla mnie jest po prostu cudowny i z chęcią będę śledziła jej dalsze losy :)
Asiaa
Oooo, świetny początek ;) Czekamy na więcej !
OdpowiedzUsuń